poniedziałek, 17 czerwca 2024

CO DAJE ERASMUS?

Erasmus daje ogromne możliwości.

Program Erasmus daje możliwości rozwoju, poszerzenie swojego światopoglądu, zapoznanie się z nowymi kulturami, poznanie nowych ludzi, poobcowanie z nowymi technologiami, a także z przepiękną i nietuzinkową naturą.

Oczywiście to nie wszystko, tak wymieniać można bez końca.

W drugiej połowie maja nauczycielki matematyki i historii miały możliwość wyjazdu w ramach poszerzania swoich kompetencji językowych do Hiszpanii, a konkretnie do Barcelony.

Nie trzeba nikogo przekonywać, że Barcelona ukształtowana na nowo na początku XX  przez Ildefonsa Cedero, który wyburzył większość miasta, a na jego miejsce zaprojektował sieć ulic na module kwadratu, o jednakowej szerokość 20 m, oraz bloków a raczej kamienic – 113 × 113 m o ściętych narożnikach, tworzą inny nowoczesny wymiar tego miasta. Oczywiście pozostała jeszcze stara dzielnica pamiętająca jeszcze czasy rzymskie nazywana dziś dzielnicą gotycką Barri Gotic na której to można pospacerować wśród niezliczonych ulicznych artystów, sklepików z pamiątkami i galerii sztuki a gdy przyjdzie nam ochota możemy zasiąść w klimatycznej cukierni i chłonąc miasto pijąc kawę i zajadając hiszpańskie tradycyjne churrosy.

Wspominając Barcelonę nie sposób nie wspomnieć o Antonim Gaudim – architekcie sprzed wieku, którego niesamowity umysł wręcz wyczarowywał fenomen projektowanych przez niego domów Casa Batlló, Casa Mila i Casa Vicens, osiedli czy parku Guell. Wisienką tego artysty jest wciąż rosnąca na naszych oczach nieprawdopodobna Sagrada Familia, kościół tak wielowątkowy, wielosymboliczny, jakiego nie spotkamy nigdzie indziej, w którego wnętrzu spotkać możemy niebagatelne dzieła artystów rzeźbiarzy, malarzy, stolarzy, witrażystów i wielu innych twórców. A jeśli się dobrze przyjrzymy, na jednych z drzwi możemy odnaleźć pierwsze słowa modlitwy „Ojcze Nasz” w języku polskim.

Zaskakujące architektonicznie perełki wyglądają zza każdego zakrętu, które wyszły spod pióra tak wybitnych architektów jak, Josep Bayo oraz Font,  tworzą miasto jako unikalne, czasami fikuśne, a kilka kroków dalej monumentalne, jedyne w swoim rodzaju. Wpływ Picassa czy Salvadora Dali - ponadprzeciętnych umysłów, odkrywczych artystów, których wszyscy dobrze znamy ,możemy również spotkać w sercu Catalonii.

Obecność nasza w Barcelonie to przede wszystkim kurs językowy, na którym w małych grupkach w szkole przy plaży Barcelonetta, z fantastycznymi wesołymi lektorami z Wielkiej Brytanii i USA, spędzaliśmy prawie całe dnie, szlifując język angielski, którym wszyscy posługujemy się na arenie międzynarodowej. Tam też poznałyśmy fantastycznych ludzi z całego świata, wykonujących najróżniejsze zawody. Razem dzieliliśmy się naszą wiedzą, doświadczeniem, kulturą naszych krajów - wszystko w bardzo ciepłej, przyjaznej atmosferze. Taka multikulturowość zmusiła nas do ciągłego bycia z językiem angielskim. Wieczorami wspólnie zwiedzaliśmy miasto lub szliśmy do pobliskiej tawerny na tapas i sangriję.

Wieczorami mogłyśmy również poprzechadzać się Placem Catalunya i wiodącym do Pomnika Kolumba słynnym deptakiem La Rambla, wypełnionym straganami i kawiarenkami na wolnym powietrzu.

Zachęcamy do odwiedzenia również  Wzgórza Montjuic - twierdzy, która przez wieki broniła Barcelony, a także całej Catalonii przed atakami Francuzów, Brytyjczyków czy Arabów. Dziś z tego wzgórza rozpościera się nieziemski widok na miasto i jeden z największych portów w Europie na morzu Śródziemnym.

To niesamowite doświadczenie, kreujące nas i dodające nam kompetencji językowych, obsługi nowoczesnych programów IT, komunikatywności, kreatywności, dynamizmu działania czy elastyczności, możemy polecić każdej osobie ciekawej świata.






 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz